Szybowałam do gwiazd
Docierałam do wielkiej czarnej dziury
Gdzie nie ma nic
Chciałam tam zostać dłużej głębiej
Zobaczyć co jest
Broniła dostępu
Dzwonek budził do życia
Następna runda była już gdzie indziej
Światło padało zewsząd
Czułam lot ptaka
Byłam
A może mnie nie było
Może to nie ja
…
MEDYTACJA 2
„Ona lubi długo w oczy patrzeć mi
Ona nic nie mówi
tylko mi się śni”
|